Późny start sezonu 2016 Formuły 1 wydaje się być już pewny. Zespoły ustaliły daty testów przed kolejnym sezonem. Szykuje się długa zima bez F1, bo zarówno testy jak i prezentacje nowych bolidów opóźnią się o jeden miesiąc.
Jak podawałem jakiś czas temu, Bernie Ecclestone planuje początek sezonu na pierwszy weekend kwietnia w Australii (szczegóły). Dzięki temu sezon będzie bardziej skondensowany i regularny. A więc nie będzie długich przerw między wyścigami, co zdarza się w tym roku. Układ tego kalendarza jest bardziej logiczny, zmieniono daty kilku wyścigów aby ograniczyć konieczność podróży.
Przed sezonem 2016 odbędą się zaledwie dwie czterodniowe sesje testowe. Szefowie zespołów ustalili razem z FIA w Austrii ich daty. A więc pierwsza z nich została zaplanowana na 1-4 marca 2016 roku, a druga na 15-18 marca 2016 roku. Obie odbędą się na torze pod Barceloną w Hiszpanii. Taki układ testów oznacza, że inżynierowie dostaną dodatkowy miesiąc na projektowanie nowych konstrukcji. Przygotujmy się na pierwsze prezentacje bolidów dopiero pod koniec lutego 2016 roku.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: