Tor Autodromo Hermanos Rodriguez jest wciąż w przebudowie. Wyścig Formuły 1 o GP Meksyku 2015 zaplanowany na listopad zbliża się nieubłaganie, więc coraz częściej tor jest odwiedzany przez różne osoby ze świata F1. W ostatnim czasie Jean Todt, Charlie Whiting oraz Daniel Ricciardo i Carlos Sainz z Red Bulla odwiedzili ten obiekt, który jest już gotowy w 80%. A więc pojawiły się nowe informacje i materiały.
Jean Todt i Charlie Whiting odwiedzili tor przy okazji, gdyż w Mexico City odbywała się konferencja FIA połączona z obradami Światowej Rady Sportów Motorowych. Whiting jest pod wrażaniem tempa prac nad torze, który odwiedził również miesiąc wcześniej. Red Bull, jak to Red Bull zawsze pierwszy sprawdza nowe tory. Nie potrzeba im nawet gotowego asfaltu, aby przygotować film promocyjny. Jako ciekawostkę przypominam, że jako pierwsi wizytowali tor Port Imperial Street Circuit w New Jersey, który wciąż nie powstał.
Oglądając poniższe filmy wcale nie widać, że tor Autodromo Hermanos Rodriguez jest gotowy w 80%. A cytując Christiana Eppa, który z ramienia firmy Hermanna Tilke nadzoruje prace na torze, to w zależności od miejsca prace są ukończone od 75 do 90%. Wciąż wygląda to na wielki plac budowy, ale spokojnie zdąża na pierwszy wyścig, pozostały jeszcze ponad trzy miesiące. Na tor dojechały już bariery bezpieczeństwa, więc niedługo powinni zacząć je rozmieszczać.
Przejazd po torze Autodromo Hermanos Rodriguez
Pokaz Red Bulla i Infiniti
https://www.youtube.com/watch?v=7eNPjYhCezg
Wszelkie informacje o torze Autodromo Hermanos Rodriguez i powrocie GP Meksyku znajdują się TUTAJ.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: