Pierre Gasly i Yuki Tsunoda pozostaną kierowcami zespołu AlphaTauri na sezon 2022. Ta decyzja nie jest żadnym zaskoczeniem. Co ten ruch oznacza dla Alexandra Albona i całego rynku transferowego?
Decyzja zespołu AlphaTauri o pozostawieniu składu bez zmian na kolejny sezon nie jest żadnym zaskoczeniem. Tak wynikało z zapowiedzi szefostwa z ostatnich tygodni. W komunikacie prasowym poinformowano jedynie o tym, że Pierre Gasly i Yuki Tsunoda będą kierowcami w 2022 roku, nie podano długości ich kontraktów. W przypadku Japończyka niemal na pewno chodzi o kontrakt tylko na sezon 2022. Pierre Gasly według wcześniejszych wypowiedzi Helmuta Marko ma jeszcze kontrakt z całym Red Bullem do końca 2023 roku.
Pierre Gasly jest zdecydowanym liderem AlphaTauri w 2021 roku, a moim zdaniem to ogółem jeden z najlepszych kierowców w obecnym sezonie. Jego wyniki są naprawdę imponujące biorąc pod uwagę samochód, którym dysponuje. Degradacja z Red Bulla go nie załamała i odbudował swoją karierę. Są niewielkie szanse na to, że uda mu się wrócić do głównego zespołu, bo tam doszło do sporego konfliktu z szefostwem, ale jest wciąż związany długoletnią umową. Spodziewam się, że gdy będzie miał taką możliwość, to odejdzie z rodziny Red Bulla do jakiegoś innego zespołu. Wtedy będzie miał okazję rozwinąć skrzydła. Do Red Bulla mógłby wrócić, tylko gdyby Verstappen wcześniej odszedł.
Yuki Tsunoda do tej pory ma bardzo nierówny sezon, popełnia wiele błędów i tylko okazjonalnie pokazuje taką formę jakiej od niego oczekiwano. W niższych seriach był bardzo dobry, ale w F1 nie każdy od razu wchodzi na najwyższy poziom. Dostanie drugi sezon i jego wyniki powinny być wtedy lepsze. Zniknie presja związana z tym, czy będzie miał umowę na kolejny rok. Helmut Marko ma cierpliwość do Tsunody jakiej nie miał w stosunku do innych juniorów z powodu Hondy. Tsunoda to wychowanek Hondy, a Red Bull z nimi ściśle współpracuje. W 2022 roku Honda wciąż będzie produkować im silniki. Według planów od 2023 roku Red Bull w pełni zajmie się produkcją silników, a wtedy też pozycja Tsunody bardzo spadnie. Dlatego spodziewam się, że jeżeli Tsunoda w 2022 roku nie poprawi formy, to w kolejnym roku w F1 już go nie będzie.
Co w takiej sytuacji z Alexandrem Albonem?
W ostatnich dniach jednym z głównych graczy na rynku transferowym został Alexander Albon. Kierowca z Tajlandii jest związany wieloletnim kontraktem z Red Bullem. W 2021 roku jest kierowcą rezerwowym obu zespołów Red Bulla, ale ich szefowie nie zdecydowali się na jego powrót do roli etatowego kierowcy na sezon 2022. Według wiarygodnych informacji, właściciele całego koncernu Red Bull z Tajlandii polecili szefom zespołu Red Bull, aby znaleźli Albonowi miejsce na sezon 2022 w Formule 1 i oferują za to pieniądze dla innego zespołu. Albon pojawił się więc na rynku transferowym razem ze wsparciem finansowym. Pozostają dwa miejsce o które może się starać: Alfa Romeo i Williams. Według plotek Albonowi najbliżej jest do Williamsa, ale tu pojawia się problem, bo jest związany z Red Bullem. We wszystko wmieszał się Toto Wolff, który nie chce, aby kierowca związany z Red Bullem jeździł w bolidzie z silnikami Mercedesa. Albon musiałby rozwiązać swój kontrakt z Red Bullem i wtedy nie będzie problemu. Williams zacieśni współpracę techniczną z Mercedesem od 2022 roku, ale jednocześnie nowi szefowie tej stajni nie chcą być zależni od Mercedesa pod względem politycznym. Dlatego Albon wydaje się być faworytem do zajęcia miejsca, które zwolni George Russell.
Jeżeli Albonowi nie uda się podpisać umowy na sezon 2022 z innym zespołem, to prawdopodobnie pozostanie w niezmienionej roli w rodzinie Red Bulla licząc na kontrakt w 2023 roku. Wtedy może pojawić się taka okazja, ale nie będzie to proste, bo Red Bull ma bardzo ciekawych juniorów, którzy są gotowi do awansu do F1, a obecna sytuacja również ten awans im zablokowała. Dlatego aby kontynuować karierę w F1, to dla Albona kluczowy jest kontrakt już na 2022 rok.
Pełne składy zespołów F1 na sezon 2022 wraz z długościami poszczególnych kontraktów znajdziecie pod tym linkiem.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: