Zespół Force India przedstawił bardzo ciekawą propozycję, która zakłada możliwość rezygnacji przez zespoły F1 z testów w tunelach aerodynamicznych na rzecz obliczeniowej mechaniki płynów – CFD.
Propozycja Force Indii zakłada możliwość wyboru przez dany zespół czy ten zostaje przy obecnych zasadach, czy przechodzi tylko na korzystanie z CFD. Obecnie zespoły mogą testować model bolidu w 60-procentowej skali w tunelu aerodynamicznym, a także korzystać z obliczeniowej mechaniki płynów. Force India chciałaby wprowadzić drugą wersję tych regulacji dla zespołów, które zdecydowałaby tylko na korzystanie z CFD. W takim wypadku prawdopodobnie limity na tą metodę zostałyby dla takiego zespołu podniesione, aby zrekompensować brak użycia tunelu aerodynamicznego.
Rok temu pisałem o tym, że pomysł na zupełną rezygnację z użycia tuneli aerodynamicznych w Formule 1 jest wykluczony z wielu względów (szczegóły). Christian Horner wysunął wtedy taki krok w stronę ograniczenia kosztów. To byłaby bardzo skuteczna metoda, bo prace w tunelach aerodynamicznych są bardzo drogie. Jest to pomysł nierealny, bo większość zespołów ma swoje tunele aerodynamiczne w które inwestowano dużo pieniędzy. Rezygnacja z nich byłaby dla nich nieopłacalna. Poza tym wykorzystanie do testów nowych elementów aerodynamicznych zarówno CFD jak i tunelu aerodynamicznego znacząco zwiększa pewność uzyskanych danych. Wprowadzenie teraz zakazu korzystania z tuneli aerodynamicznych jest więc nierealne.
Zespół Virgin, który zadebiutował w 2010 roku w F1 postawił tylko na CFD, co okazało się klapą. Ale od tego czasu minęło sześć lat i technologia poszła do przodu. Poza tym możliwości finansowe i ludzkie Virgina były nieporównywalnie mniejsze od tego czym dysponują czołowe zespoły F1. Więc wydaje mi się, że nieuchronny jest scenariusz w którym będzie można skupić się tylko na CFD i nie stracić swojej konkurencyjności.
Pomysł zespołu Force India, który zakłada możliwość wyboru przez zespoły tego jak chcą rozwijać aerodynamikę wydaje mi się bardzo dobrym rozwiązaniem. Mniejsze zespoły mogą na takim ruchu zaoszczędzić dużo pieniędzy. A postęp jaki dokonuje się na polu obliczeniowej mechaniki płynów powinien w ciągu kilku lat przekonać do tego ruchu także pozostałe zespoły Formuły 1. Do wprowadzenia takiego rozwiązania do regulaminu sportowego jeszcze długa droga. Ale to może być bardzo ważna kwestia jeśli chodzi o regulacje na 2018 rok.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: