Zatwierdzono plany gruntownej modernizacji zaplecza toru Hungaroring na Węgrzech. Ich wykonanie ma umożliwić podpisanie wieloletniego kontraktu z Formułą 1, a także pozwolić na próbę organizacji zawodów MotoGP w przyszłości.
Tor Hungaroring jest gospodarzem wyścigów Formuły 1 o GP Węgier nieprzerwanie od 1986 roku, a obecny kontrakt wygasa w 2027 roku. Zawody są bezpośrednio finansowane przez rząd, to główne wydarzenie sportowe w kraju. Węgry płacą największą opłatę licencyjną wśród europejskich wyścigów F1. Problemem toru Hungaroring jest mocno przestarzała infrastruktura, która byłaby poważną przeszkodą, aby utrzymać Formułę 1, dlatego ogłoszone plany modernizacji są bardzo ważne. Konieczność przedłużenia umowy, to najlepszy powód aby wreszcie udało się rozpocząć zapowiadane od dawna prace.
Modernizacja toru Hungaroring to bardzo długa historia
Przypominam, że w połowie 2015 roku (szczegóły) zapowiedziano gruntowną modernizację toru Hungaroring podzieloną na dwa etapy. Ostatecznie na przełomie 2015 i 2016 roku przeprowadzono pierwszy etap, który polegał na całkowitej wymianie nawierzchni, modernizacji krawężników, systemu melioracyjnego i barier. Bernie Ecclestone wymusił wtedy przeprowadzenie remontu w trakcie negocjacji nowej umowy. W kwietniu 2016 roku ogłoszono zakończenie pierwszego etapu modernizacji i przedłużenie umowy z F1 do 2021 roku (szczegóły). Kolejny etap modernizacji, mimo kilku zapowiedzi, a także informacji o tym, że rząd potwierdził około 115 mln euro dofinansowania na ten cel (miały się odbyć w latach 2017 – 2019) nie ruszył, ale teraz został kolejny raz zapowiedziany.
Tor Hungaroring zostanie gruntownie zmodernizowany do 2026 roku
Włodarze toru Hungaroring podczas konferencji prasowej zorganizowanej 4 kwietnia 2023 roku potwierdzili plany szerokiej modernizacji zaplecza (Źródło). Prace będą bardziej rozbudowane niż zapowiadano kilka lat temu. Wszystko jest spowodowane koniecznością negocjacji nowej umowy z Liberty Media. Z wypowiedzi przedstawicieli toru wynika, że bez modernizacji nie uda się przedłużyć kontraktu. Węgrzy znaleźli pieniądze i faktycznie biorą się do roboty, bo muszą przy okazji negocjować nową umowę. W trakcie konferencji prasowej potwierdzono, że GP Węgier negocjuje nowy pięcioletni kontrakt na lata 2028 – 2032, w którym ma się znajdować opcja na pięć kolejnych lat. Bardzo zależy im na tym, aby mieć najdłuższy kontrakt wśród europejskich torów. Przeprowadzenie modernizacji jest kluczowym elementem, aby podpisać umowę, to wymóg Liberty Media. Wygląda na to, że będą musieli przynajmniej zagwarantować przeprowadzenie prac lub je rozpocząć, aby podpisać nową umowę.
Za kulisami zaszły ważne zmiany, bo kontrolę na torem Hungaroring przejęło inne ministerstwo. To prawdopodobnie pozwoliło zapewnić niezbędne rządowe środki finansowe, których wcześniej mimo zapowiedzi się nie doczekali. Szefem toru pozostał Zsolt Gyulay. Rozpoczęto już pierwsze prace przygotowawcze, starają się o uzyskanie pozwoleń. Według planu główne prace budowlane rozpoczną się jesienią 2024 roku. GP Węgier 2025 odbędzie się zgodnie z planem, ale tor nie będzie w pełni gotowy. Na GP Węgier 2026 wszystkie prace mają być zakończone.
Zaplecze toru Hungaroring nie spełnia aktualnych standardów Formuły 1, dlatego prace są niezbędne. Muszą np. poszerzyć garaże, powierzchnię padoku czy po prostu wyremontować główny budynek i trybuny. Aktualnie trwają na torze prace związane z budową sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Następnie ruszy budowa centrum operacyjnego na zewnątrz zakrętu numer jeden, wraz z nowym wejściem na tor. To będą stosunkowo niewielkie prace, które można przeprowadzić bez wpływu na bieżące działanie toru. Główne prace rozpoczną się bezpośrednio po wyścigu w 2024 roku i będą obejmować całkowity remont budynku boksów (wyburzenie istniejącego i budowę nowego w jego miejsce), a także obszaru za nimi, gdzie powstanie szerszy padok. W budynku boksów powstanie nowe centrum dla mediów, więcej miejsc dla VIP-ów i powiększony Paddock Club. Wyremontowane zostaną trybuny wzdłuż głównej prostej, powstanie tam główna trybuna z 10 000 miejsc pod dachem. Za trybunami powstanie duży teren przeznaczony na różne atrakcje i miejsca dla kibiców (Źródło).
Planowana modernizacja toru Hungaroring – animacja
Zawody MotoGP na torze Hungaroring są możliwe w przyszłości
Dwa lata temu pisałem na temat planowanego toru Magyar Nemzetközi Motodrome na Węgrzech, który miałby stać się gospodarzem motocyklowego Grand Prix (szczegóły). Jarno Zaffelli zaprojektował tor i teoretycznie wszystko było gotowe do budowy. Po dwóch latach z tym projektem nie dzieje się nic i projekt jest praktycznie martwy. Na konferencji prasowej związanej z planami modernizacji Hungaroringu podjęto ten temat i okazuje się, że jeżeli MotoGP miałoby zawitać na Węgry, to na Hungaroring. Po zakończeniu zapowiedzianej modernizacji, tor ma być dostosowany do wymogów FIM, biorą to pod uwagę.
Frekwencja na tegorocznym wyścigu i podsumowanie planów modernizacji
Komplet biletów na wyścig o GP Węgier 2023 został wyprzedany już w grudniu 2022 roku. Z tego względu podjęli decyzję o przygotowaniu dodatkowej tymczasowej trybuny. Dzięki temu na torze powinno pojawić się w tym roku ponad 100 000 kibiców. Planowane prace budowlane mają być tak prowadzone, aby tor działał normalnie, natomiast moim zdaniem w 2025 roku pojemność toru będzie musiała być zmniejszona. Modernizacja zaplecza toru Hungaroring jest bardzo potrzebna, ale biorąc pod uwagę wcześniejsze zapewnienia, trzeba poczekać aż faktycznie rozpoczną prace budowlane. Dopiero wtedy będzie można mówić, że tor zostanie zmodernizowany.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: