Na powstającym pod Sankt Petersburgiem torze wyścigowym Igora Drive wykonano już całą nawierzchnię, a pierwsi kierowcy mieli okazję się po nim przejechać. Na tym torze w przyszłości mogą odbywać się wyścigi Formuły 1 o GP Rosji.
Tor Igora Drive powstaje pod Sankt Petersburgiem od dłuższego czasu i większość prac budowlanych została już zakończona. Kompletna nitka głównego toru ma już nawierzchnię, stoi także budynek boksów. Otoczenie całego obiektu wygląda już w dużym stopniu na uprzątnięte. Oficjalne otwarcie toru odbyło się na początku października przy okazji potwierdzenia umowy z DTM, ale nie wszystkie prace zostały już zakończone. Ten tor powstaje na północ od Sankt Petersburga, więc tam nie da się z uwagi na klimat prowadzić prac budowlanych w zimie. Na wiosnę w 2020 roku będzie można mówić o tym, że tor jest w pełni funkcjonalny.
Przejazd po torze Igora Drive
W Internecie w ostatnich dniach opublikowano pierwszy film pokazujący przejazd po torze Igora Drive. To nie był sportowy przejazd, a zwykła inspekcja, samo wideo zostało z tego powodu przyśpieszone dwukrotnie. Polecam to nagranie bo widać na nim różnicę poziomów na tym obiekcie. Nie będą one jakoś bardzo duże w porównaniu do „pagórkowatych” torów jak Spa czy Red Bull Ring, ale zdecydowanie te różnice poziomów są odczuwalne. Dla mnie to zawsze jest ważne, bo z moich obserwacji wynika, że różnice poziomów dodają charakteru torom wyścigowym.
Szczegóły na temat toru Igora Drive
Nitka toru Igora Drive liczy 4 086 metrów i 14 zakrętów (osiem lewych i sześć prawych). Kierunek jazdy będzie przeciwny do ruchu wskazówek zegara. Jest to więc dość krótki i kompaktowy tor. Nie podano (a przynajmniej tego nie widziałem) ile liczy najdłuższa prosta, ale biorąc pod uwagę ogólną długość, to ona nie będzie miała więcej niż kilometr, tylko mniej. Moim zdaniem to może być około 800 metrów, czyli mało jak na warunki niezbędne do wyprzedzania w Formule 1. To jest jedyny minus układu tego toru jaki widzę w kontekście potencjalnego wyścigu F1. Dla niższych serii wyścigowych to nie będzie problem. Zapowiedziano już na 2020 rok wyścigi DTM i dla tych samochodów układ toru nie będzie problemem, jeśli chodzi o możliwości wyprzedzania. Różnica wysokości między najniższym, a najwyższym miejscem toru wyniesie 20 metrów. Co ciekawe nitka toru uległa skróceniu o około 700 metrów po aktualizacji projektu. Zmodyfikowano finałową część toru tak, aby polepszyć możliwości do wyprzedzania. Ten teren (na zdjęciu tytułowym to dolny, prawy fragment) nie został zabudowany, więc teoretycznie w przyszłości będzie można wydłużyć tor.
Według planów tor ma mieścić 50 000 kibiców z czego większość miejsc będzie na trawiastych trybunach. Wszystkie tory w kompleksie będą mieć sztuczne oświetlenie, ale to nie będzie taki standard, który pozwoli Formule 1 jeździć po zmroku.
Z tym torem jest pewne zamieszanie związane z kategorią FIA, ale udało mi się wyjaśnić sytuację. Tor zgodnie z projektem (oczywiście Hermanna Tilke) miał spełniać warunki do uzyskania kategorii drugiej FIA, czyli nie mogłyby się na nim odbywać zawody F1. To są jednak informacje z 2016 roku. Później projekt został zmodyfikowany i tor powstał zgodnie z wytycznymi dla kategorii numer jeden. Przedstawiciele FIA wykonają inspekcję przed oficjalnym otwarciem i wtedy obiekt powinien dostać kategorię numer jeden. Różnice między tymi kategoriami dotyczącą zaplecza toru, wielkości budynków, stref wyjazdowych, stosowanych barier itp. Z tego powodu o tym torze było cicho w mediach związanych z F1, bo on początkowo miał nie spełniać najwyższych wymogów.
Finisz budowy toru Igora Drive – październik 2019
Na poniższym filmie, który został nagrany na początku października 2019 roku przy użyciu drona doskonale widać podstępy prac budowlanych i w pełni wyasfaltowaną nitkę toru. Radzę zwrócić uwagę na otoczenie głównego toru, bo na tych zdjęciach widać, że wokół powstało kilka dodatkowych obiektów dla innych dyscyplin m.in. motocross, rallycross, karting (wyścig jest pokazany na filmie), nauka jazdy. Łącznie powstaje tam dziewięć dodatkowych torów do wszelkiego typu zawodów w sportach motorowych. Nitka głównego toru będzie miała także różne konfiguracje.
https://www.youtube.com/watch?v=5o6wiM-0I20
Tor jest położony około 50 km na północ od Sankt Petersburga licząc od granic miasta. Z dojazdem nie będzie problemów, bo jak widać również na filmie z budowy tuż obok toru przebiega autostrada. W pobliżu tego toru jest bardzo znane centrum narciarskie Igora Ski, jest tam więc zaplecze hotelarsko-gastronomiczne, które w okresie letnim będzie wykorzystywane przy okazji imprez odbywających się na torze. Właściciele planują w 2020 roku zorganizować więcej międzynarodowych wyścigów, nie tylko DTM z którym mają już umowę.
Co z Formułą 1 na torze Igora Drive?
W czasie tegorocznego weekendu z GP Rosji pojawiły się plotki, że od 2021 roku miejscem tego wyścigu będzie tor Igora Drive, a nie Soczi (szczegóły). Pojawiały się sprzeczne doniesienia, a ostatecznie osoby z rządu rosyjskiego, jak również promotor wyścigu powiedziały, że takich planów nie ma. W podobnym tonie wypowiadają się właściciele tego obiektu. Jednak nieoficjalne informacje pojawiające się w tym temacie są dość jednoznaczne: dojdzie do zmiany toru. Prawdopodobnie poczekają z ogłoszeniem tego faktu do przyszłego roku, jak tor Igora Drive zostanie ukończony oraz przejdzie inspekcję FIA. Porzucenie obiektu w Soczi to również będzie decyzja polityczna, bo one uderzy ona w plany zrobienia z tego miasta turystycznego centrum. Wyścig F1 to obecnie w Soczi największe coroczne wydarzenie. Sprawa rozstrzygnie się w trakcie 2020 roku. Gdyby doszło do wyścigu F1 na torze Igora Drive, to najlepszym rozwiązaniem byłaby jego organizacja od połowy maja do połowy lipca, bo są tam wtedy białe noce.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: