McLaren w 2017 roku zwiększył obroty oraz wydatki związane z zespołem Formuły 1. Ta sytuacja doprowadziła przy okazji do wypracowania znaczącej straty w roku w którym odnosili jeszcze spore korzyści z umowy z Hondą.
McLaren zmienił strukturę swoich spółek po tym, jak Ron Dennis został zwolniony, a należące do niego akcje wykupione przez pozostałych udziałowców za 275 mln funtów w połowie 2017 rok (szczegóły). McLarenem rządzą teraz wspólnie Szejk Mohammed bin Essa Al Khalifa reprezentujący fundusz inwestycyjny królestwa Bahrajnu oraz Mansour Ojjeh reprezentujący TAG Group Limited. Mumtalakat Holding Company z Bahrajnu cały czas jest głównym udziałowcem i kontroluje ponad 50% akcji. Udziałowców jest obecnie siedmiu, ale nie zmienia to faktu, że o wszystkim decydują wspólnie Essa Al Khalifa oraz Ojjeh.
W 2017 roku dokonano bardzo ważnej zmiany, bo połączono spółki McLaren Automotive (zajmującą się produkcją samochodów) oraz McLaren Technology Group (zespół F1 oraz inne działalności) w jeden holding – McLaren Group Limited. Poszczególnie działalności prowadzone przez McLarena cały czas są samodzielne, ale teraz w razie potrzeby można dokonywać np. zmian w budżecie. Na McLaren Group Limited składają się trzy główne działalności (oraz kilka pomniejszych): produkcja samochodów, zespół F1 oraz szeroko rozumiane nowoczesne technologie.
W poniższym podsumowaniu skupiam się tylko na wynikach finansowych zespołu F1, którym zarządza spółka McLaren Racing Limited. Na końcu porównam je do wyników całego McLarena.
Wyniki finansowe McLarena w 2017 roku
McLaren Racing zanotował w 2017 roku obroty w wysokości 196,5 mln funtów. Jest to wzrost w porównaniu do 179,8 mln funtów w 2016 roku. Mimo wyraźnego wzrostu obrotów McLaren zanotował dużo gorszy wynik finansowy, bo strata zwiększyła się z 3,2 mln funtów w 2016 roku do 13,1 mln funtów w 2017 roku. McLaren zwiększył wydatki na program F1, ale za tym nie przyszedł odpowiedni wzrost przychodów.
McLaren w 2017 roku otrzymał wyższą premię od FOM dzięki ukończeniu sezonu 2016 na szóstym miejscu (dziewiąte w 2015 roku). W 2017 zwiększyła się liczba sponsorów, ale niekonieczne wzrosły wpływy z tego tytułu. Z drugiej strony zmiana kierowcy: Vandoorne zastąpił Buttona – oznaczała niższe wydatki na pensje zawodników.
Zespół F1 zwiększył zatrudnienie do 706 osób w 2017 roku (675 w 2016 roku). Z tego grona 354 osoby pracują w produkcji, 260 w dziale projektowania i inżynierii oraz 92 w administracji.
McLaren przeznaczył część ze 180. historycznych bolidów F1 na sprzedaż dla prywatnych kolekcjonerów. Pierwsze sztuki zostały dostarczone w 2017 roku. Pozostałe dostawy planowane są na 2018 i 2019 rok. Nie traktowałbym tego, jako wyprzedaży majątku, aby utrzymać budżet zespołu F1 na dobrym poziomie. Po prostu mają tych samochodów bardzo dużo i część z nich mogą sprzedać z zyskiem. Sprzedaż tych samochodów zwiększa przychody zespołu F1.
Duże zmiany w finansach McLarena w 2018 roku
McLaren w 2017 roku rozwiązał umowę z Hondą oraz podpisał trzyletni kontrakt z Renault. Honda poza dostarczaniem darmowych silników była także głównym sponsorem zespołu. Dlatego McLaren nie tylko z tego powodu zanotuje niższe przychody w kolejnych latach, ale i będzie musiał kupować silniki (urosną koszty). Według nieoficjalnych informacji McLaren wypłacił Hondzie bardzo duże odszkodowanie za zerwanie kontraktu, które zostało rozłożone na raty spłacane do 2020 roku. Być może to odszkodowanie wpłynęło na wzrost wydatków w 2017 roku.
Udziałowcy McLarena zobowiązali się do utrzymania budżetu zespołu F1 w 2018 roku na podobnym poziomie mimo utraty Hondy oraz niższym wpływom w ramach premii od FOM (zajęli dopiero dziewiąte miejsce w 2017 roku). Częściowo uda się uzupełnić ubytki dzięki pozyskaniu kilkunastu sponsorów (podobno umowy podpisane w tym roku przez Zaka Browna ze sponsorami są łącznie warte 25 mln funtów rocznie) oraz obniżeniu kosztów pensji Fernando Alonso (w zamian reklamuje na samochodach markę Kimoa). Kluczowa jest tutaj inwestycja kanadyjskiego miliardera Michaela Latifiego. Kupił on pakiet akcji w McLaren Group Limited za 200 mln funtów i te pieniądze zostaną bezpośrednio zainwestowane w firmę (zespół F1 oraz inne działalności) w okresie 2018 – 2019.
Wyniki finansowe całego McLarena w 2017 roku
Spółka McLaren Group Limited zanotowała w 2017 roku obroty w wysokości 871,3 mln funtów i 66 mln funtów straty. W 2016 roku wyniki były lepsze: 898,3 mln funtów obrotów i 1,3 mln funtów zysku. Wyniki w 2017 roku nie są reprezentatywne, bo dokonywały się wspominane wcześniej przekształcenia i wykup akcji od Rona Dennisa. Jednocześnie prowadzone były inwestycje nową fabrykę działu Automotive (zlokalizowana poza Woking) oraz spadła produkcja samochodów z uwagi na planowane przerwy i modernizacje linii produkcyjnej.
W 2017 roku McLaren sprzedał 3 340 samochodów drogowych (3 286 w 2016 roku). Jednak dzięki zmianom w fabryce oraz wprowadzeniu nowych modeli zwiększyły się możliwości produkcyjne do 4 300 sztuk rocznie. W 2018 roku planują produkcję oraz sprzedaż właśnie na poziomie 4 300 sztuk, co znacząco poprawi wyniki finansowe. McLaren prowadzi intensywne inwestycje w dział Automotive. Do 2022 roku ma zadebiutować kilkanaście nowych modeli samochodów, a roczna produkcja sięgnie wtedy 5 000 sztuk.
McLaren zatrudniał w 2017 roku łącznie 3 178 pracowników.
Więcej artykułów na temat wyników finansowych różnych zespołów F1 oraz zagadnień związanych z ich finansami znajdziecie pod tagiem Budżet.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: