Połowa stycznia, to dobry okres, aby prześledzić zmiany w sponsorach zespołów F1 na początku 2022 roku. Kontrakty zwykle zawierane są do końca roku kalendarzowego, a zespoły porządkują informacje o swoich partnerach w pierwszych tygodniach nowego roku.
Część zespołów F1 podchodzi do kwestii informowania o zmianach wśród swoich sponsorów z drobiazgową dokładnością, bo już 1 stycznia nowego roku porządkują swoje strony internetowe i usuwają z nich informacje o sponsorach i partnerach, których umowy wygasły. To jest jednak zdecydowana mniejszość, a wzorem od lat jest Ferrari. Większość porządkuje informacje na swoich stronach internetowych w pierwszych dniach stycznia, a niektóre około połowy tego miesiąca. Pisząc o porządkowaniu mam na myśli usuwanie informacji o sponsorach, których umowy wygasły. Nikt tego nie nagłaśnia, po prostu logotyp danego partnera znika ze strony danego zespołu. Nowi partnerzy są ogłaszani później w osobnych komunikatach. Najwięcej takich ogłoszeń jest bezpośrednio przed prezentacją nowego samochodu, a także przed startem sezonu. Jedynie niewielcy partnerzy techniczni po prostu pojawiają się na stronach internetowych zespołów bez większego szumu. Zdarzają się sytuacje, że logotyp danego sponsora znika na początku stycznia, a po pewnym czasie wraca. To znaczy, że umowa wygasła i nie było pewności że zostanie przedłużona.
Typowy, dobrze funkcjonujący zespół F1 ma około 20-30 sponsorów / partnerów technicznych. W tym gronie jest kilku większych sponsorów, a w idealnej sytuacji również sponsor tytularny. Obecnie pod względem liczby partnerów liderem jest McLaren, który ma ich ponad 40, ale nie oni zarabiają z tego tytułu najwięcej pieniędzy. Tutaj liderem jest Mercedes, który ma największego sponsora w całej F1 (Petronas, ponad 70 mln $ rocznie) oraz kilku sporych sponsorów (ponad 10 mln $ rocznie). Wcześniej liderem było Ferrari, ale przed sezonem 2022 straciło duże wsparcie firmy Phillip Morris. Najmniejsze zespoły mają maksymalnie kilkunastu partnerów.
Podsumowanie zmian wśród sponsorów przed sezonem 2022 jest najskromniejsze z dotychczasowych, bo zespoły straciły bardzo mało sponsorów. To pokazuje, że cała F1 jest w dobrej kondycji, bo firmy nie rezygnują i zostają na dłużej. Tak jak wspomniałem wcześniej, zdecydowana większość komunikatów o nowych sponsorach pojawi się w lutym i w marcu. Dlatego już teraz można optymistycznie założyć, że na polu sponsoringu będzie to bardzo dobry rok w F1.
Mercedes
Mercedes wraz z końcem 2021 roku stracił wsparcie firm EPSON (to był jeden z ich większych sponsorów), Bose i OMP. Zespół nie może jednak w żadnym wypadku narzekać, bo w trakcie poprzedniego roku udało im się zwiększyć liczbę dużych partnerów, doszły firmy Team Viewer i FTX, czyli duzi sponsorzy. Są pod względem wielkości wsparcia sponsorskiego w lepszej sytuacji niż rok temu i liderują w F1. Mercedes jak wynika ze słów Toto Wolffa w 2021 roku stał się (dzięki limitowi budżetowego) zyskowny, bo właściciele nie musieli dołożyć nic do budżetu. Zespół utrzymuje się jedynie dzięki wpłatom od sponsorów i od Liberty Media.
Red Bull
Red Bull stracił jedynie niewielkich partnerów technicznych: IRIS i Ōura. Nie są to straty, które będą dla nich dotkliwe. Poinformowali za to o pozyskaniu wsparcia PokerStars. To będzie duża, wieloletnia umowa, a logotypy mają być wyraźnie widoczne na bolidach. Honda wciąż jest na stronie internetowej zespołu jako ich partner. W związku z tym, że Honda wycofała się z F1, to jej logotypy powinny także zniknąć z samochodów, dlatego Red Bull będzie miał miejsce na nowych partnerów. Nie można wykluczyć, że pojawi się nawet sponsor tytularny, bo Honda praktycznie taką rolę odgrywała rok temu.
Ferrari
W Ferrari zaszło zdecydowanie najwięcej zmian. Stracili wsparcie największego sponsora w całej F1, firmy Phillip Morris (Mission Winnow). Współpracowali z nimi od ponad 20 lat. Według nieoficjalnych informacji kooperacja zostanie utrzymana, ale w znacznie mniejszej formie niż do tej pory. Stracili także dwóch dużych sponsorów: UPS i Weichai. Odeszli także partnerzy techniczni: Palantir i Alfa Romeo. Trzej wspomniani sponsorzy mogli wnosić do zespołu nawet 100 mln $ rocznie, bo umowa z Phillip Morris była rekordowa. Ferrari nie jest jednak w defensywie, bo w grudniu poinformowali o pozyskaniu wsparcia od firm Velas i Santander. To są obecnie obok Shella ich najwięksi partnerzy, a więc można szacować, że każdy z nich daje minimum 20 mln $ rocznie.
Pojawia się wiele plotek, że Ferrari pozyska nowego sponsora tytularnego i ma to być jakaś duża, technologiczna firma. Nie jest jednak wykluczone, że postawią na kilku większych partnerów, aby nie być uzależnionym od jednej firmy. Ferrari to tak rozpoznawalny zespół, że nie będą mieć problemów aby uzupełnić braki.
McLaren
McLaren jest rekordzistą F1 pod względem liczby partnerów. Pod koniec 2021 roku mieli ich aż 45. W tym gronie są jednak tylko nieliczni, duzi sponsorzy. Oni postawili na ilość i bezpieczeństwo. Nawet jak kilku z nich odejdzie, to nie wpłynie to znacząco na budżet, a uda im się takie braki łatwo zapełnić. McLaren to również zespół, który robi najwięcej ogłoszeń związanych ze sponsorami, bardzo często dzieje się to seriami (3-4 ogłoszenia w kolejne dni). McLaren nie chce mieć sponsora tytularnego, bo wolą zachować pełne prawa do nazwy i wizerunku.
Przed sezonem 2021 stracili wsparcie trzech partnerów: Miory Steal (mały sponsor), Enkei (dostawca felg) i Volvo (dostawca ciężarówek). W 2022 roku oczekujmy nieco zmian wśród logotypów na bolidzie, bo McLaren pozyskał kilku partnerów po koniec 2021 roku i dopiero teraz ich logotypy pojawią się w docelowych pozycjach. Biorąc pod uwagę to jak McLaren funkcjonuje, to jeszcze kilku nowych sponsorów dojdzie.
Alpine
Na stronie tego zespołu nie doszło do żadnych zmian wśród sponsorów. Alpine ma taką tendencję, że dokonuje aktualizacji w późniejszym czasie, więc nie wiemy na ten moment kto od nich odszedł. Są za to bardzo poważne plotki, że pozyskają sponsora tytularnego, którym zostanie firma BWT. To będzie oznaczać pojawienie się różowego koloru w malowaniu.
AlphaTauri
Zespół AlphaTauri na początku 2022 utracił wsparcie firm myWorld, Edifice Casio, RDS i DAZN. Pozostało im zaledwie ośmiu sponsorów / partnerów, a żaden z nich nie wspiera w dużym stopniu budżetu. Są to niewielcy sponsorzy lub partnerzy techniczni. Co ciekawe, podobnie jak u Red Bulla logotyp Hondy pozostał w tym samym miejscu wśród partnerów. Zespół na początku 2022 roku poinformował o rozszerzeniu współpracy z firmą Fantom. W związku z niewielką liczbą sponsorów, do budżetu tego zespołu co roku musi sporo pieniędzy dokładać koncern Red Bull. W przypadku głównego zespołu wydatki koncernu są znacznie mniejsze.
Aston Martin
Zespół Aston Martin zadebiutował w F1 w 2021 roku i pozyskał wtedy liczne grono sponsorów. Z tego grona na początku 2022 roku utracili wsparcie firm BWT, Ravenol, Cillit i UPS Direct. Odejście firmy BWT będzie widocznie, bo z ich względu na bolidach był różowy kolor. Bez nich Aston Martin powinien zastosować planowany rok temu schemat malowania z dwoma odcieniami zielonego koloru.
Williams
W przypadku Williamsa najważniejsze rzeczy działy się w sądach, bo wygrali bardzo duże odszkodowanie od byłego sponsora ROKiT (szczegóły). To będzie bardzo duży zastrzyk pieniędzy do budżetu. Jeżeli chodzi o aktualnych sponsorów to odeszli tylko dwaj: PONOS i The Financial Times. Zaszły także pewne zmiany (w obu kierunkach) wśród partnerów technicznych. Ogólnie sytuacja Williamsa na polu sponsorów nie jest najlepsza, bo brakuje im dużych, niezależnych partnerów. Ich najwięksi sponsorzy są związani z Nicholasem Latifim lub właścicielem. Forma sportowa uległa poprawie w 2021 roku, więc jest nadzieja, że uda im się w tym roku pozyskać dobrych sponsorów.
Alfa Romeo
W zespole Alfa Romeo nie doszło do żadnych zmian wśród sponsorów, bo jeszcze nie zaktualizowali swojej strony internetowej. Jeśli tak zrobią, to wprowadzę aktualizację w tym tekście. Z uwagi na przyjście Guanyu Zhou na pewno pojawią się nowi sponsorzy w 2022 roku.
Haas
W zespole Haas nie doszło do żadnych zmian wśród sponsorów, bo jeszcze nie zaktualizowali swojej strony internetowej. Jeśli tak zrobią, to wprowadzę aktualizację w tym tekście. U nich zmian może nie być żadnych (jeśli chodzi o odejścia), bo większość sponsorów dołączyła rok temu i są związani z kierowcami, którzy zostali na kolejny sezon.
Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: